Hertha Berlin nie może ustabilizować formy i po pewnej wygranej w pierwszej kolejce Bundesligi, stołeczna ekipa uległa w dwóch kolejnych starciach z rzędu. Zawodnicy Bruno Labbadii nie byli w stanie pokonać również VfB Stuttgart. Goście dzisiejszego meczu wyszli na prowadzenie już w 9. minucie. Daniel Didavi posłał precyzyjną piłkę w pole karne, gdzie najlepiej odnalazł się Marc Oliver Kempf i uderzeniem głową umieścił ją w siatce. Bliski zdobycia gola w podobny sposób był również Sasa Kalajdzic, lecz spudłował w doskonałej sytuacji. Piłkarze VfB Stuttgart nie zniechęcili się i w końcu podwyższyli prowadzenie. W 68. minucie po składnej akcji drużyny gości piłka trafiła do Gonzala Castro. Niemiec przyjął futbolówkę i oddał precyzyjny strzał, po którym zatrzepotała się ona w siatce.Na boisku łącznie zobaczyliśmy dwóch polskich zawodników. W 78. minucie z ławki rezerwowych podniósł się Krzysztof Piątek (Hertha Berlin), natomiast kilka minut później na placu gry pojawił się również Marcin Kamiński (VfB Stuttgart).Bundesliga - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy PA