Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Herthy Berlin znajduje się na dole tabeli zajmując 15. pozycję, za to drużyna Bayernu Monachium (”Bawarczycy”) zajmując pierwsze miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 69 spotkań zespół Bayernu Monachium wygrał 40 razy i zanotował dziewięć porażek oraz 20 remisów. Mecz rozpoczął się fatalnie dla zespołu Bayernu Monachium. W 11. minucie arbiter wskazał na wapno, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała jedenastka gości. Szczęście uśmiechnęło się do ”Bawarczyków” w 21. minucie spotkania, gdy Kingsley Coman zdobył pierwszą bramkę. Asystę zaliczył Thomas Mueller. W 31. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Benjamina Pavarda z Bayernu Monachium, a w 41. minucie Vladimira Daridę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Bayernu Monachium. Na drugą połowę drużyna Herthy Berlin wyszła w zmienionym składzie, za Jordana Torunarighę wszedł Omar Alderete. W 56. minucie za Vladimira Daridę wszedł Mattéo Guendouzi. W 63. minucie w zespole Herthy Berlin doszło do zmiany. Nemanja Radonjić wszedł za Krzysztofa Piątka. A kibice Bayernu Monachium nie mogli już doczekać się wprowadzenia Douglasa Costę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Leroy Sané. W 73. minucie Serge Gnabry został zmieniony przez Corentina Tolisso, co miało wzmocnić zespół Bayernu Monachium. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Santiago Ascacíbara na Samiego Khedirę. Po chwili trener Herthy Berlin postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Mathew Leckie, a murawę opuścił Dodi Lukébakio. W 86. minucie w jedenastce ”Bawarczyków” doszło do zmiany. Eric Choupo-Moting wszedł za Kingsleya Comana. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Samiemu Khedirze z Herthy Berlin. Była to 90. minuta meczu. W drugiej połowie nie padły gole. Drużyna ”Bawarczyków” była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Herthy Berlin, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół ”Bawarczyków” w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 13 lutego drużyna Herthy Berlin rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie VfB Stuttgart 1893. Natomiast 15 lutego DSC Arminia Bielefeld zagra z zespołem Bayernu Monachium na jego terenie.