Benjamin Pavard, mistrz świata z reprezentacją Francji z 2018 roku, nie ma ostatnio dobrej passy. Pod koniec zeszłego roku sporo mówiło się o tym, że popadł on w konflikt z selekcjonerem kadry "Les Bleus" Didierem Deschampsem oraz niektórymi kolegami z szatni. To jednak nie wszystko, bo spore kłopoty miał też w Monachium, gdzie na co dzień występuje dla tamtejszego Bayernu. "Die Roten" nie tak dawno w wyniku wewnętrznego postępowania dyscyplinarnego ukarali go grzywną za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Było też jasne, że również i niemiecki wymiar sprawiedliwości nie zbagatelizuje całej sprawy - Pavard wyrok sądowy otrzymał dokładnie 15 marca przed południem. Benjamin Pavard prowadził samochód będąc pod wpływem alkoholu. Miał fart przed sądem... O co dokładnie chodziło w całym zdarzeniu? Otóż w sierpniu 2022 roku Francuz został zatrzymany do policyjnej kontroli - badanie alkomatem w jego przypadku dało wynik pozytywny, więc został zaprowadzony na komisariat. Późniejsze sprawdzenie krwi wykazało, że miał... 1,4 promila. Warto nadmienić, że według prawa naszych zachodnich sąsiadów w podobnych przypadkach granica między wykroczeniem a przestępstwem znajduje się na poziomie 1,1 promila. Jak informuje "Bild", futbolista miał spore szczęście, bowiem jego prawnikom udało się przynajmniej zmniejszyć karę finansową - z reguły tego typu incydenty kończą się wypłaceniem przez skazanego grzywny w wysokości ok. 50 stawek dziennych, czyli dwóch miesięcznych pensji netto. Ponieważ prawy obrońca zarabia osiem milionów euro na rok, łatwo wyliczyć, o jakiej fortunie mówimy... Nie wiadomo, ile ostatecznie wyniosła kara pieniężna w przypadku Pavarda (nie zostało to ujawnione), ale z pewnością nie dostał on po kieszeni aż tak mocno. Ponadto otrzymał trzy punkty karne i - co też nie powinno raczej dziwić - odebrano mu uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum pół roku. Benjamin Pavard jest nieodzowny dla Bayernu Monachium Benjamin Pavard to - mimo pewnych "kłopotów wychowawczych" - niezmiennie bardzo istotny zawodnik dla Bayernu Monachium, który regularnie rozgrywa w barwach "Die Roten" pełne spotkania od pierwszego do ostatniego gwizdka. W tym sezonie zdobył on sześć goli i odnotował jedną asystę. Do ekipy z Allianz Arena trafił w 2019 roku, wcześniej występując w barwach ligowych rywali z VfB Stuttgart. Defensor jest wychowankiem zespołu OSC Lille, dla którego grał w latach 2005-2016, licząc kampanie w drużynach młodzieżowych.