FC Augsburg fatalnie rozpoczął sezon Bundesligi - w pięciu meczach zespół Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego poniósł cztery porażki, wygrywając tylko raz, w 2. serii z Bayerem Leverkusen. W niedzielę zespół ze Szwabii uległ na własnym boisku równie słabej dotąd Hercie Berlin 0-2. Bramki padły po przerwie - najpierw trafił w 57. minucie trafił Dodi Lukebakio. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, ale bez skutku, a w 3. minucie doliczonego czasu dopuścili do kontry, którą goście wykorzystali bezwzględnie: pomimo rozpaczliwej interwencji osamotniony "Giki" skapitulował po raz drugi, a Marco Richter miał przed sobą pustą bramkę. Hertha, z której w minionym tygodniu do Salernitany wypożyczony został Krzysztof Piątek, wygrała po raz pierwszy i uciekła ze strefy spadkowej - na 13. miejsce. Augsburg zaś wylądował na pozycji 16., oznaczającej baraż o utrzymanie. W drugim niedzielnym spotkaniu 5. kolejki nieoczekiwanej porażki u siebie (pierwszej w sezonie) doznała Borussia Moenchengladbach - 0-1 z Mainz. Goście awansowali na 5. miejsce, Gladbach spadło na 8.