Najświeższe doniesienia w tej sprawie przynosi kataloński "Sport". Erling Haaland w Barcelonie? Nowe doniesienia Według tych informacji, Barcelona jest gotowa postawić wszystko na jedną kartę, byle tylko latem ściągnąć do sobie Erlinga Haalanda. To wtedy wchodzi w życie klauzula, która umożliwia Norwegowi odejście z Dortmundu za 75 milionów euro.Determinacja ma być do tego stopnia, że władze "Dumy Katalonii" są skłonne dla 21-latka przekroczyć swoje limity finansowe.Jednak dźwignięcie tak lukratywnej umowy będzie wymagało od Barcelony też uszczuplenie obecnej kadry o zawodników, których nazwiska poważnie obciążają listę płac. Spekuluje się, że w tej swoistej transakcji wiązanej mieliby znaleźć się: Ousmane Dembele, Luuk de Jong oraz Memphis Depay. Strumień pieniędzy miałby jednak przede wszystkim popłynąć z umowy sponsorskiej, którą Barcelona ma na trzy lata parafować z platformą streamingową "Spotify". Ta ma opiewać na 270-280 milionów euro, a stadion od kolejnego sezonu zmieniłby nazwę na "Spotify Camp Nou". CZYTAJ TEŻ: BARCELONA JEST W TRUDNEJ SYTUACJI FINANSOWEJ