Freiburg był ostatnim niepokonanym zespołem w Bundeslidze. Nie był jednak liderem, bo z 10. meczów sześć wygrał i cztery zremisował, przez co miał trzy punkty mniej od Bayernu, a dwa tracił do Borussii Dortmund.Od początku przewagę miał Bayern. Długo nie mógł jednak stworzyć groźnej sytuacji.Freiburg umiejętnie się bronił i szukał swoich szans po kontrach. Nie miał jednak wielu okazji. Z kolei Bayern notował sporo strat przed polem karnym. Gospodarze jednak zdołali strzelić gola. Po półgodzinie gry do siatki trafił Leon Goretzka. Świetnym podaniem obsłużył go Thomas Mueller, dla którego była to już 25. asysta w 2021 roku. Robert Lewandowski z 60. golem w 2021 roku Ta liczba robi wrażenie, ale szczęka może opaść, gdy patrzy się na liczbę goli Roberta Lewandowskiego. W 76. minucie polski napastnik z bliska trafił do siatki. Było to jego 60. trafienie w tym roku, a 13. w tym sezonie Bundesligi.Freiburg się jednak nie poddał i końcówka była bardzo emocjonująca. Najpierw do siatki trafił Corentin Tolisso, który zobaczył wysuniętego bramkarza i go przelobował. Sędzia dopatrzył się jednak spalonego i nie uznał gola. Freibrug zdołał zdobyć tylko honorową bramkę Prawidłową bramkę, w kolejnej akcji, zdobył Freiburg. Przy dwubramkowym prowadzeniu Bayern trochę się cofnął i rywale próbowali to wykorzystać. Udało im się tylko raz. W doliczonym czasie do siatki trafił Janik Haberer.Gościom zabrakło już jednak czasu na drugie trafienie i przegrali pierwszy raz w tym sezonie. Bayern zdobył trzy punkty i powiększył przewagę nad dzisiejszym rywalem.MP