Ribery nie gra od marca, kiedy to doznał kontuzji kostki. Francuz miał nadzieję, że będzie mógł wznowić treningi z pełnym obciążeniem 1 lipca. Po badaniach przeprowadzonych w zeszłym tygodniu okazało się jednak, że musi używać specjalnego obuwia ochronnego, żeby uraz się nie pogłębił.Bayern rozstał się z Hansem-Wilhelmem Muellerem-Wohlfahrtem w kwietniu. Mimo to Ribery konsultuje się z tym lekarzem, choć klub wysyłał go do innego specjalisty profesora Markusa Walthera."Mam pełne zaufanie do Muellera-Wohlfahrta. Przez całą moją karierę nie spotkałem lepszego lekarza" - powiedział Ribery na łamach "SportBildu". "On robi wszystko, żebym jak najszybciej wrócił na boisko. Czasami jednak zdarza się, że działania medyczne nie pomagają. Tak właśnie jest teraz. Nikogo za to nie obwiniam" - podkreślił 32-letni pomocnik.Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt związany był z Bayernem przez 38 lat. Bawarczycy zakończyli z nim współpracę po wyjazdowej porażce z FC Porto 1-3 w Lidze Mistrzów. W tym spotkaniu nie zagrało wielu podstawowych zawodników z powodu kontuzji i sztab medyczny uznano za winnego tej porażki.