Odkąd Włoch przejął Bawarczyków po Josepie Guardioli, zdążył już zdobyć Superpuchar Niemiec , a prowadzony przez niego zespół odniósł też dwa bardzo wysokie zwycięstwa z Carl Zeiss Jena 5-0 w Pucharze Niemiec i Werderem Brema 6-0 w Bundeslidze. Francuz był jednym z krytyków stylu prowadzenia drużyny przez byłego szkoleniowca, mówiąc w jednym z wywiadów o "braku doświadczenia" Gaurdioli i o tym, że "za dużo mówił". "Carlo Ancelotti jest zrelaksowanym, przystępnym gościem. Zrozumieliśmy, że kocha piłkarzy. Szuka z nami kontaktu, śmieje się z nami, pyta, co u nas. Taka relacja jest bardzo ważna" - powiedział teraz Ribery. "Nie zrozumcie mnie źle, nie jesteśmy przecież dziećmi, tylko doświadczonymi piłkarzami, szanujemy trenerów. Ze szkoleniowcem trzeba mieć jednak specjalne relacje. To ważne, aby razem czuć się dobrze. Spędzając tyle czasu ze sobą nie można rozmawiać tylko o piłce" - stwierdził Francuz. "Ancelotti cały czas jest optymistą. Nigdy nie słyszałem zawodnika, który by go skrytykował. Mieć dobry zespół i dobrych piłkarzy to jedno, ale mieć dobre relacje między nimi, to zupełnie co innego. Ancelotti jest mistrzem pod każdym względem. W innym wypadku niemożliwe byłoby stworzenie tak harmonijnej atmosfery. W ten sposób wspólnie osiąga się sukces" - dodał. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,623" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi</a>