Skandaliczne słowa paryskich lekarzy - Jeana Paula Miry i Camille'a Lochty już wcześniej spotkały się z ogromnym sprzeciwem. Swojego oburzenia nie kryli byli wybitni piłkarze z kontynentu afrykańskiego. I trudno się dziwić, że nie przebierali w słowach, sięgając po wyrażenia mało parlamentarne. - Sku***. Jesteście g*** - skierował w ich stronę Samuel Eto'o, znany przede wszystkim z gry dla FC Barcelona wieloletni reprezentant Kamerunu. - To nie do przyjęcia. Afryka nie jest waszym laboratorium. Nie traktujcie ludzi, jak króliki doświadczalne! To absurdalne - skomentował z kolegi Didier Drogba, były napastnik Chelsea, pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej.Do grona piłkarzy, którzy potępili propozycję francuskich lekarzy dołączył także zawodnik Bayernu David Alaba. - Testy szczepionek COVID-19 w Afryce? Ci dwaj goście to lekarze czy klauni? To niewyobrażalny rodzaj rasizmu. Hańba nie do przyjęcia! - grzmiał austriacki obrońca z nigeryjskimi korzeniami.- Wszyscy musimy trzymać się razem i ramię w ramię walczyć z wirusem - zaapelował Alaba. WG