Włoski pomocnik już na początku starcia z Legią musiał opuścić boisko, gdy po niefortunnej akcji doznał fatalnej kontuzji lewego kolana. Jak przypominają niemieckie media, zawodnik w ciągu kilku dni po meczu przeszedł aż siedem operacji. Potem doszła kolejna. Kolano młodego zawodnika zostało kompletnie zniszczone. Zerwane zostały wszystkie więzadła i pojawiły się problemy z krążeniem krwi. Po cichu mówiło się nawet o ewentualności amputacji kończyny. Na szczęście do tego nie doszło, ale wciąż wolno regenerują się poszczególne nerwy i zawodnik nie do końca ma czucie w nodze. Związany z Borussią od siedmiu lat młody piłkarz prawdopodobnie będzie musiał porzucić marzenia o profesjonalnej piłce. Lekarze mówią o tym coraz głośniej. Zawodnika czeka wielomiesięczna rehabilitacja. Klub zapewnia, że nie zostawi go w potrzebie. Bundesliga: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz