Na konferencji prasowej przed meczem z FC Koeln trener Flick zdradził, że czwartkowe zajęcia miały charakter regeneracyjny. Nie wszyscy piłkarze wzięli w nich udział. To, co najciekawsze, działo się najprawdopodobniej po zakończeniu właściwej części treningu. Zabawę piłkarzy Bayernu i ich szkoleniowca opisuje "Bild". Po zrealizowaniu wszystkich punktów przygotowanego planu, mistrzowie Niemiec zorganizowali zawody strzeleckie. Zadanie było proste - pokonać uderzeniem z 16 metrów stojącego w bramce Rona-Thorbena Hoffmanna. W przypadku niepowodzenia strzelec musiał wykonać serię pompek. Jako pierwszy do piłki podszedł trener Flick, który nie zdołał trafić do siatki i musiał poddać się karze, co uczestniczący w zabawie: Eric-Maxim Choupo-Moting, Serge Gnabry, Chris Richards oraz Marc Roca skwitowali śmiechem. Radość pierwszego z nich była jednak przedwczesna. Były piłkarz PSG sam nie zdołał strzelić gola i podobnie jak trener zszedł do podporu przodem, wykonując pompki. TB <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga,cid,827,sort,I" target="_blank">Bundesliga - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy</a>