Werner to gwiazdor RB Lipsk, aktualnego lidera Bundesligi. W bieżącym sezonie strzelił 26 goli w 25 meczach i dołożył do tego 10 asyst. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Już teraz wiadomo, że ta umowa nie zostanie wypełniona do końca. Jak informuje "Bild", Werner już zdecydował, jaki będzie kolejny przystanek jego kariery. Zawodowym marzeniem 23-latka jest gra w barwach Liverpoolu. I powinien on dopiąć swego, bowiem wielkim zwolennikiem sprowadzenia go na Anfield jest Juergen Klopp, obecny menedżer "The Reds". Do transferu dojdzie jednak nie wcześniej niż latem. Werner chce najpierw zdobyć tytuł mistrza Niemiec i sięgnąć po koronę króla strzelców. W tej chwili otwiera snajperską klasyfikację wspólnie z Robertem Lewandowskim - obaj mają na koncie po 20 trafień. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga,cid,623,sort,I" target="_blank">Bundesliga - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>Co ciekawe, latem poprzedniego roku przez moment Werner znajdował się w orbicie zainteresowań Bayernu. W stolicy Bawarii uznano ostatecznie, że nie jest to napastnik, który mógłby zespołowi pomóc na arenie międzynarodowej. Jeśli Liverpool zechce mieć Wernera u siebie, będzie musiał wyłożyć 60 mln euro. Tyle bowiem wynosi klauzula odstępnego zawarta w obecnym kontrakcie zawodnika RB Lipsk. Żywotnie zainteresowana jest nim również Chelsea Londyn, ale na Stamford Bridge już wiedzą, że w tym wyścigu skazani są na porażkę... UKi