<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,827" target="_blank">Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a> Polskich kibiców szczególnie mogło interesować starcie Augsburga z Borussią Dortmund. W bramce gospodarzy stanął Rafał Gikiewicz, a Robert Gumny spędził cały mecz na ławce rezerwowych. W kadrze meczowej Borussii wciąż brakowało zmagającego się z urazem pleców Łukasza Piszczka. Niespodziewanie okazało się, że to drużyna Gikiewicza była skuteczniejsza pod bramką rywala. Mimo dużej przewagi Dortmundu, już przed przerwą ekipa Luciena Favre'a schodziła z boiska z niekorzystnym wynikiem. Wynik meczu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego otworzył Felix Uduokhai. Po zmianie stron Borussia rzuciła się do ataku, ale nadziała się na kontrę, wykorzystaną przez Daniela Caligiuriego. Augsburg wygrywał 2-0. Dzięki wygranej Augsburg niespodziewanie objął prowadzenie w tabeli, mając na koncie komplet zwycięstw i bilans bramkowy 5-1. Jutro drużynę Gikiewicza może dogonić Bayern Monachium, który zmierzy się z Hoffenheim. W innym ciekawym spotkaniu Bayer Leverkusen zremisował 1-1 z RB Lipsk. Wynik meczu otworzył gracz gości Emil Forsberg, a jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Kerem Demirbay. WG