W czasie, gdy większość zespołów walczy o pozyskanie zawodników od najmłodszych lat, Bayern Monachium znów idzie pod prąd. Klub poinformował, że do 2022 roku znikną dwie sekcje dla najmłodszych piłkarzy.Mowa tu o drużynach dziewięciolatków oraz dziesięciolatków. W przedstawionym planie Bawarczycy chcą, by na młodych zawodników nie była nakładana dodatkowa presja. Klub woli też, by dzieci poświęcały czas na ogólny rozwój.- Mamy świadomość tego, że na Bayernie spoczywa odpowiedzialność wobec wielu bardzo młodych piłkarzy z okolic Monachium. Na tym etapie dzieci powinny mieć możliwość rozwoju w znanym otoczeniu i bez zbędnego obciążania ich presją występów - stwierdził Holger Setiz, szef działu młodzieżowego.Obecnie najbardziej znanym wychowankiem, grającym w pierwszej drużynie Bayernu jest Thomas Mueller, który do klubu trafił już w wieku 11 lat. W drużynach młodzieżowych mistrza Niemiec grał także David Alaba.W przeszłości wielokrotnie zdarzało się, by o sile Bayernu decydowali jej wychowankowie. Tak było w przypadkach m.in. Philippa Lahma, Matsa Hummelsa, Bastiana Schweinsteigera, czy Toniego Kroosa. WG