Dayot Upamecano już od jakiegoś czasu łączony jest z Bayernem Monachium. Zainteresowania piłkarzem nie ukrywają działacze "Die Roten", a informację o rozmowach pomiędzy bawarskim klubem a zawodnikiem potwierdził również jego agent. - Nic nie zostało jeszcze ostatecznie potwierdzone, ale tendencja do opuszczenia klubu jest duża. Bayern nie wywiera zbyt dużej presji, jednak często podkreśla, że bardzo interesuje się Dayotem - powiedział Volker Struth, w rozmowie z "Sport1.de".- Klauzula transferu została uzgodniona, bowiem gracz zdecydował się na zrobienie kolejnego kroku. Nastąpi to najprawdopodobniej latem - dodał. Usługami zawodnika interesują się również kluby z Premier League. Struth zauważa, że jedyną przeszkodą może być wcześniej wspominania klauzula. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,827" target="_blank">Bundesliga - wyniki, tabela, strzelcy</a>- 45 miliony w obecnych czasach to zawrotna kwota. Latem 2019 roku sytuacja wyglądała nieco inaczej. W czasie pandemii proporcje opłat transferowych uległy zmianie - stwierdził agent gracza. Struth potwierdził również zainteresowanie ze strony dwóch klubów z Premier League i dodał, że sytuacja powinna się wyjaśnić w najbliższych tygodniach. Pewny powodzenia operacji jest natomiast działacz Bawarczyków Oliver Kahn. - To piłkarz, którym interesuje się wiele klubów, ale jesteśmy teraz szczególnie atrakcyjni. Bayern dla wielu graczy jest numerem 1. Będziemy również w przyszłości grali w Lidze Mistrzów. Jestem bardzo optymistyczny - stwierdził Niemiec w rozmowie z niemieckim "Sky". Upamecano to 22-letni defensor, który pomimo młodego wieku ma już na swoim koncie ponad 100 występów w Bundeslidze. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> PA