Bellingham szybko stał się bardzo ważną postacią drugiej linii Borussii, pokazując, że ma wszystko, by pójść w ślady Ousmane`a Dembele, Christiana Pulisicia, Erlinga Haalanda czy Jadona Sancho, dla których Dortmund był kluczowym krokiem dla rozwoju kariery. W zamian każdy z tych piłkarzy, oprócz świetnej gry w czasie ubierania żółtej koszulki, zapewnił klubowi potężny zastrzyk gotówki. Zobacz aktualną tabelę Bundesligi Bundesliga. Borussia Dortmund wyceniła Jude`a Bellinghama Anglika łączy z klubem kontrakt obowiązujący do 2025 roku, ale pojawia się coraz więcej głosów, że kilka klubów chętnie widziałoby go u siebie już latem przyszłego roku. Według informacji "Bilda" władze Borussii mają zgodzić się na ewentualny transfer Bellinghama jeśli potencjalny kupiec zgodzi się wyłożyć 150 milionów euro. Wśród "potencjalnych zainteresowanych" mają być z kolei takie kluby jak Liverpool, Chelsea, Manchester City czy Real Madryt. Szczególnie dużo pisze się w kontekście tych dwóch ostatnich klubów. Dużym fanem talentu Bellinghama ma być Pep Guardiola, a w Madrycie trwa systematyczne odmładzanie linii pomocy i 19-latek miałby dołączyć do Eduardo Camavingi, Aureliena Tchouameniego i Federico Valverde. Jeśli takowy transfer rzeczywiście doszedłby do skutku za taką kwotę, to Bellingham stały się trzecim najdroższym piłkarzem w historii. Dwa pierwsze miejsca zajmuje oczywiście duet ściągnięty przez PSG latem 2017 roku - Kylian Mbappe(180 milionów) i Neymar(222 miliony). Bellingham trafił do Dortmundu w 2020 roku, przechodząc za ponad 20 milionów euro z Birmingham City. Co ciekawe, angielski klub po transferze zdecydował się zastrzec numer młodziutkiego piłkarza. W ciągu dwóch lat w Borussiii Bellingham zagrał w 109 meczach, zdobywając 19 goli i dodając 20 asyst, a w 2021 roku zdobywając z klubem Puchar Niemiec. Zadebiutował również w reprezentacji Anglii, w której do tej pory zagrał 17-krotnie. Najbliższy mecz Borussia zagra w środę 2 listopada, kończąc fazę grupową Ligi Mistrzów wyjazdem do Kopenhagi. Zobacz tabele grup Ligi Mistrzów przed meczami ostatniej kolejki