Młody, zaledwie 24-letni pomocnik potwierdza, że jest w życiowej formie i to on w największej mierze sprawia, że Borussia dobrze radzi sobie, choć jest zdziesiątkowana w wyniku kontuzji kluczowych zawodników. Reus strzelił już aż 16 goli i ma 13 asyst. Jest więc skuteczny, ale przede wszystkim napędza akcje swojego zespołu. Znakomitą formę i wielki potencjał piłkarza Borussii dostrzegają także giganci europejskiego futbolu. Zachodnia prasa spekuluje, że Reus już wkrótce może przejść do jednego z największych klubów świata. Ostatnio najczęściej pojawiały się informacje o zainteresowaniu piłkarzem ze strony Manchesteru United. Jednak nie tylko "Czerwone Diabły" byłyby gotowe wyłożyć fortunę, aby pozyskać Reusa. Szefowie Borussii zdają sobie z tego sprawę, i jak przekonuje "Bild", szykują wielką podwyżkę dla swojej gwiazdy. Wprawdzie obecny jego kontrakt wygaśnie dopiero w 2017 roku, ale władze klubu chcą zaoferować mu siedem zamiast pięciu milionów euro. W nowej umowie nie znalazłaby się klauzula odstępnego. W ten sposób szefowie BVB chcą zabezpieczyć się przed powtórką sytuacji sprzed roku, gdy Bayern wykupił Maria Goetzego.