Trzy bramki zdobyte w 20 minut w debiucie w Borussii - w ten sposób Haaland rozpalił wyobraźnie kibiców z Dortmundu. Trudno się dziwić, że oczekiwania wobec młodego snajpera są ogromne. Trener Lucien Favre tonuje jednak nastroje przed czwartkowym spotkaniem z Koeln. Szkoleniowiec nie wykluczył, że Haaland rozpocznie mecz w wyjściowym składzie, dołączając do tria Jadon Sancho - Marco Reus - Thorgan Hazard. Favre zaznaczył jednak, że Haaland miał długą przerwę od gry i treningów spowodowaną zawirowaniami z transferem z RB Salzburg. - Haaland zrobił na nas ogromne wrażenie. Zawsze pracuje na wysokich obrotach - powiedział Favre na konferencji przedmeczowej. - Jeśli zmarnuje szansę na strzelenie gola, denerwuje się. Świetnie jest trenować takich zawodników - to dobre dla wszystkich. Ale miał długą przerwę od treningów, nie zapominajmy o tym. Musi pracować nad wytrzymałością - zaznacza trener Borussii. 62-letni szkoleniowiec pochwalił rewelacyjnego Norwega za podejście do wykonywanych zadań. - Koncentruje się na swoich zadaniach, zawsze jest w dobrym nastroju. Stanowi spore wsparcie dla linii pomocy. Ale ma dopiero 19 lat - opisuje go Favre. Haaland w tym sezonie dokonuje rzeczy niebywałych - w każdych rozgrywkach w jakich grał, ma na koncie więcej zdobytych bramek niż rozegranych spotkań. W Bundeslidze zdobył trzy bramki w jednym spotkaniu (zagrał łącznie 34 minuty!), w Lidze Mistrzów - 8 bramek w 6 meczach, w lidze austriackiej - 16 bramek w 14 meczach i w Pucharze Austrii - 4 bramki w 2 meczach. Jak wobec tego zatrzymać ma go Koeln? Trenera Markusa Gisdola uratowało przed tym pytaniem poczucie humoru. - Mamy naprawdę duży autobus treningowy, więc postawimy go w polu karnym. Albo nawet trzy autobusy - zażartował trener drużyny z Kolonii. Nie wiadomo także, czy spotkanie w wyjściowym składzie rozpocznie Łukasz Piszczek, który ostatnio był zamieszany w utratę dwóch bramek w starciu z Augsburgiem (5-3). To właśnie jego przy stanie 1-3 zmienił Haaland i poprowadził drużynę do wygranej. Początek spotkania Borussia - Koeln w piątek o godzinie 20.30. Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy WG