Bayern. Zapadła decyzja ws. przyszłości trenera Niko Kovacza po 1-5 z Eintrachtem
Szefostwo Bayernu jeszcze w nocy po blamażu 1-5 z Eintrachtem podjęło decyzję o przyszłości trenera Niko Kovacza. Według doniesień "Bilda" Chorwat ma poprowadzić drużynę jeszcze w dwóch meczach.
Prezydent Uli Hoeness i Karl-Heinz Rummenigge zdecydowali, że Kovacz poprowadzi "Bawarczyków" jeszcze w środowym meczu Ligi Mistrzów z Olympiakosem Pireus, a także w sobotnim hicie Bundesligi z Borussią Dortmund.
Zaznaczono, że sytuacja jest dynamiczna, czyli na wypadek potknięcia w spotkaniu Ligi Mistrzów, do zmiany może dojść jeszcze przed hitem z BVB.
Niko Kovacz objął Bayern 1 lipca 2018 r., kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2021 r., ale tylko cud może sprawić, że go wypełni.
Szefostwo klubu, w porozumieniu z Kovaczem, postanowiło odwołać nie tylko dzisiejszy otwarty, ale także jutrzejszy trening zespołu. To jasny sygnał: piłkarze mają oczyścić głowy przed walką w Champions League.
- Nie wiem, co będzie. Pewnie wy wiecie to lepiej. Cały czas rozmawiamy w trybie przypuszczającym, ale ja wiem jak ten biznes działa. Nie jestem naiwny - mówił Kovacz po meczu.
Chorwacki szkoleniowiec najwyraźniej pełni swą funkcję głownie dlatego, że władze "Bawarczyków" nie zdążyły przygotować jego następcy.
MB