Jak twierdz bild.de, 24-letni Chorwat znalazł się na celowniku wielkich angielskich klubów, ale sam chciałby przenieść się do Bayernu. Magnesem dla Rebicia jest postać nowego trenera Bawarczyków - Niko Kovacza, pod którego okiem napastnik rozwinął się w Eintrachcie Frankfurt. Nic więc dziwnego, że praca w wielkim klubie z rodakiem, który doskonale zna jego potencjał, jest kuszącą wizją dla Rebicia. Zwolennikiem transferu chorwackiego napastnika do Bayernu jest m.in. Ivica Olić, który w latach 2009-2012 był snajperem bawarskiego klubu, a obecnie jest asystentem trenera Zlatko Dalicia w reprezentacji Chorwacji. - Niko wyciągnął Ante na scenę. To jest piłkarz dla Bayernu. Cieszyłbym się widząc jak chorwacki trener prowadzi chorwackiego piłkarza w Bayernie - powiedział Olić. - Ante jest piłkarzem na miarę Bayernu. Mógłby uczyć się od takiego gracza jak Ribery i zastąpić go w ciągu roku - przekonywał Olić. Transfer Rebicia do Bayernu nie będzie jednak taki prosty. Wprawdzie Eintracht wykupił właśnie zawodnika z Fiorentiny za dwa miliony euro, ale jego cena rynkowa błyskawicznie rośnie i bild.de twierdzi, że teraz Eintracht może oczekiwać za niego aż 50 mln euro. Wątpliwe, aby szefowie Bayernu zdecydowali się zapłacić aż tyle. Niemieccy dziennikarze przypominają również, że Kovacz po odejściu z Eintrachtu do Bayernu obiecał, że nie będzie sprowadzał do Monachium zawodników swojego byłego klubu. Wygląda więc na to, że bardziej prawdopodobny jest transfer Rebicia do Premier League. Jak twierdzi bild.de, jego sprowadzenie rozważają w takich klubach jak: Manchester United, Liverpool, Arsenal i Tottenham. Mirosz