<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,623" target="_blank">Bundesliga - zobacz terminarz</a> Przed pierwszym gwizdkiem, odbyła się mała ceremonia, na której rozpoczęto sezon 2016/2017. Wystąpił m.in. piosenkarz Tim Bendzko. Monachijczycy od początku narzucili rywalom swoje warunki. Kilka razy na skrzydle szarpnął Franck Ribery, a dobre ofensywne wejście zaliczył Arturo Vidal. Mimo to, zespół Carlo Ancelottiego nie potrafił zaskoczyć bramkarza rywali. W 6. minucie z prawej strony zacentrował Philipp Lahm, a z okolic "wapna" uderzył Thomas Mueller. Strzał Niemca został jednak zablokowany. Chwilę później Werder nie zdołał już zatrzymać obrońców tytułu. Ponownie dośrodkował Lahm, a do wybitej piłki dopadł Xabi Alonso. Hiszpan uderzył z woleja, w samo "okienko" bramki Felixa Wiedwalda. Bayern nie zwolnił tempa. Już w 13. minucie, Ribery obsłużył podaniem Lewandowskiego, który w sytuacji sam na sam nie zostawił szans bramkarzowi bremeńczyków. Dwubramkowe prowadzenie nie zadowalało Bawarczyków - po centrze Ribery'ego, przed kolejną szansę stanął "Lewy". Kapitan reprezentacji Polski nie zdołał jednak uderzyć na bramkę. W 31. minucie Thomas Mueller huknął z 30 metrów, a gdy piłka odbiła się od słupka, trafiła do "Lewego", lecz jego dobitka była niecelna. Osiem minut później kapitan reprezentacji Polski dostał kapitalne podanie od Muellera, jednak bramkarzowi udało się odbić piłkę stopą i futbolówka trafiła w poprzeczkę! W 42. minucie "Lewy" oddał już szósty strzał. Tym razem Wiedwald złapał piłkę. Tuż po wznowieniu gry goście stracili piłkę w środkowej strefie, Mueller znakomicie dośrodkował z prawego skrzydła, a Robert Lewandowski w stylu karateki wpakował piłkę do siatki. Bayern zupełnie dominował i w 66. minucie po pięknej akcji zdobył czwartego gola. Drugą asystę zaliczył Mueller, a do bramki z bliska trafił Philipp Lahm. Mocno kopnięta piłka odbiła się jeszcze od słupka i Wiedwald był bez szans. Siedem minut później Mueller wypracował kolejną stuprocentową szansę, a na piątego gola zamienił ją Franck Ribery. Gdy w 77. minucie Maximilian Eggestein zupełnie niepotrzebnie sfaulował Rafinhę w polu karnym, sędzia podyktował "jedenastkę". Do piłki podszedł Lewandowski i choć nie strzelił mocno, a bramkarz wyczuł go, to snajper Bayernu mógł cieszyć się ze skompletowania hat-tricka. Bayern Monachium - Werder Brema 6-0 (2-0) 1-0 Xabi Alonso (9.) 2-0 Robert Lewandowski (13.) 3-0 Robert Lewandowski (46.) 4-0 Philipp Lahm (66.) 5-0 Franck Ribery (73.) 6-0 Robert Lewandowski (77. z karnego) <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-bayern-monachium-werder-brema-2016-08-26,mid,581561" target="_blank">Zobacz raport meczowy</a>