Grabara ma za sobą bardzo udany okres w FC Kopenhaga, gdzie występuje od połowy 2021 roku. W tym czasie zdobył dwa razy mistrzostwo kraju i raz Puchar Danii. Świetnie zaprezentował się w też w zeszłym sezonie podczas Ligi Mistrzów, gdzie musiał zmierzyć się m.in. z Manchesterem City, a więc późniejszym triumfatorem. Kontrakt polskiego bramkarza wygasa dopiero w 2026 roku, ale już od jakiegoś czasu pojawiają się doniesienia o tym, że zmieni klub. Teraz do grona potencjalnych pracodawców dołączył Bayern. Bawarczycy w zeszłym sezonie musieli awaryjnie szukać bramkarza, ponieważ Neuer miał problemy ze zdrowiem. Padło na Yanna Sommera, który zachwycił i jest łączony z transferem do Interu Mediolan. Z kolei Alexander Nuebel ma zostać wypożyczony do Stuttgartu, z opcją wykupu. Transferowa niespodzianka. Polski bramkarz przeniósł się do Niemiec W nadchodzących rozgrywkach numerem jeden w bramce monachijczyków będzie znowu Neuer. On występuje w tym zespole od lipca 2011 roku. Wywalczył z nimi wszystkie możliwe trofea, w tym 11 mistrzostw Niemiec i dwa razy wygrał Ligę Mistrzów. W sezonie 2019/20 razem z Lewandowskim. Bundesliga. Bayern musi myśleć o następcy dla Manuela Neuera Neuer ma już jednak 37 lat i Bayern musi myśleć o jego następcy. Być może stanie się to udziałem Grabary, choć nie jest jedynym bramkarzem obserwowanym przez Bawarczyków. W tym gronie są także Giorgi Mamardaszwili i Yassine Bounou. Niedawno media w Danii, , a dokładnie "Copenhagen Sundays", podały, że Polakiem interesują się dwie poważne firmy z Serie A. Jedną z nich jest Inter, który w 2021 roku zdobył mistrzostwo Włoch, a niedawno wystąpił w finale Ligi Mistrzów. Mediolańczycy mają szukać następcy dla Andre Onany. Pistolety znów wystrzelą. Jest oficjalne potwierdzenie, Piątek zmienia klub 24-letni Grabara już osiem i pół roku temu wyjechał z Polski. Wtedy trafił do juniorskiej ekipy Liverpoolu. Nigdy nie udało mu się jednak zadebiutować w barwach "The Reds". Zamiast tego był wypożyczany do: Aarhus, Huddersfield i ponownie Aarhus.