Przerwa spowodowana pandemią koronawirusa upływa w Monachium pod znakiem podpisywania kolejnych umów. Dotychczas udało się przedłużyć kontrakty z trenerem Hansim Flickiem, Thomasem Muellerem oraz Alphonso Daviesem. - Dla mnie przedłużenie umowy z Flickiem było najważniejszym ruchem w ostatnim czasie. Trener jest najważniejszym pracownikiem w klubie - powiedział Rummenigge dla niemieckiego "Sport Bilda".Od dłuższego czasu toczą się też rozmowy z Manuelem Neuerem na temat przedłużenia kontraktu wygasającego w czerwcu 2021 roku. Kapitan Bayernu nie ukrywał ostatnio, że rozmowy są dość trudne - on sam zżymał się, że szczegóły negocjacji regularnie wyciekały do prasy.Znacznie bliżej podpisania nowej umowy są David Alaba oraz Thiago Alcantara, choć w temacie pierwszego z nich także pojawiło się kilka plotek o zainteresowaniu wielkich klubów.- Przedstawiliśmy tym zawodnikom uczciwe i poważne oferty kontraktów, bez obniżania wynagrodzenia z powodu pandemii. Od nich zależy, czy je zaakceptują. Mam nadzieję, że wszyscy zostaną w Bayernie - skomentował Rummenigge.Obecny szef Bayernu, który sam grał dla klubu w latach 1974-84, odniósł się także do słów Timo Wernera, który stwierdził, że bardziej kusi go rozwój kariery za granicą, niż transfer do mistrza Niemiec.- W obecnym futbolu chyba nic mnie nie zdziwi, ale chyba pierwszy raz widzę, by piłkarz wydawał oświadczenie na podstawie medialnych plotek - stwierdził Rummenigge. WG