Dzięki dwóm bramkom zdobytym w meczu z VfL Wolfsburg "Lewy" przeszedł do historii Bundesligi, stając się najlepszym strzelcem w historii ligi spośród obcokrajowców. Polak przegonił w klasyfikacji dotychczasowego lidera, Claudia Pizarro. Według niemieckich mediów Lewandowski nie żywi do Bayernu urazy za to, że latem klub zablokował jego transfer do innej drużyny. Został nawet zapytany przez dziennikarzy, czy zostanie w klubie do końca swojej kariery. - Dotychczas wszystko układa się bardzo dobrze. Jestem bardzo zadowolony z komunikacji między mną a klubem - odpowiedział napastnik Bayernu. - Wciąż mogę grać na najwyższym poziomie przez jakieś pięć-siedem lat. Gram w Bayernie już dość długo, a jeśli grasz w tak dobrej drużynie, to nie masz już wielu możliwości, by zrobić krok naprzód - ocenił 30-letni snajper. Obecny kontrakt Lewandowskiego wygasa 30 czerwca 2021 roku, lecz nie jest tajemnicą, że włodarze Bayernu pracują nad nową umową, która ma potrwać dwa lata dłużej. Polski napastnik przyznał też, że nie martwi go odejście Sandro Wagnera do ligi chińskiej. - Mam wystarczająco okazji do odpoczynku. Thomas Mueller i Serge Gnabry także mogą grać jako napastnicy - powiedział Lewandowski. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga,cid,623,sort,I" target="_blank">Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a> WG