Przypomnijmy, że 25 lutego Lewandowski doznał kontuzji piszczela w meczu 1/8 Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea FC (3-0). Jak poinformował Bayern, najlepszy napastnik Bundesligi ma pękniętą krawędź kości piszczelowej w lewym stawie kolanowym. Według wstępnych informacji pauza Lewandowskiego miała trwać około czterech tygodni, lecz wielu specjalistów było zdania, że to zbyt krótki termin na to, by Polak zdążył wrócić do pełni zdrowia. Najnowsze informacje "Kickera" każą jednak twierdzić, iż prognoza Bayernu powinna okazać się trafna. Kapitan reprezentacji Polski nie odczuwa już bólu, a dziś ma przejść badanie rezonansem magnetycznym. Wszystko wskazuje więc na to, że choć Lewandowski opuści towarzyskie spotkania reprezentacji Polski pod koniec marca (27 marca z Finlandią oraz 31 marca z Ukrainą), to będzie mógł zagrać w hitowym starciu Bundesligi przeciwko Borussii Dortmund (4 kwietnia). To dla Bayernu doskonała wiadomość, bowiem już na 7-8 kwietnia zaplanowano pierwsze mecze ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów, w których Bawarczycy zagrają, jeśli wyeliminują Chelsea. Po pierwszym spotkaniu są tego bardzo bliscy. Na razie trener Hansi Flick zastępuje "Lewego" w ataku 18-letnim Joshuą Zirkzee oraz Thomasem Muellerem. Pod nieobecność Lewandowskiego Bawarczycy wygrali oba dotychczasowe spotkania - 6-0 z Hoffenheim oraz 1-0 z Schalke 04. 31-letni napastnik prawdopodobnie opuści jeszcze trzy spotkania ligowe - z Augsburgiem, Unionem Berlin i Eintrachtem Frankfurt oraz rewanżowe spotkanie 1/8 LM z Chelsea. Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy WG