Dzień wcześniej w Bundeslidze rozegrano szlagier kolejki: RB Lipsk - Bayer Leverkusen. Gospodarze dwukrotnie obejmowali prowadzenie, ale ostatecznie ponieśli porażkę 2-3. Relację z tego spotkania znajdziesz TUTAJ. Niedzielny mecz Bayern Monachium rozpoczął bardzo niemrawo. Od początku nic nie wskazywało na to, by gospodarze w łatwy sposób odprawili z kwitkiem Werder Brema. Goście bronili się skutecznie i czyhali na okazje do kontry. To jeden z najważniejszych tematów w Niemczech. Chodzi o rekord Lewandowskiego Jeden gol uziemił Bayern na Allianz Arenie. Rośnie strata do lidera tabeli Piłkę do bramki Bawarczyków goście skierowali w 25. minucie. Justin Njinmah nie mógł się jednak cieszyć z gola. Arbiter obwieścił, że w tej akcji faulowany był wcześniej Jamal Musiala i trafienia nie uznał. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Kwadrans po zmianie stron padła jedyna bramka spotkania. Z prawego skrzydła złamał akcję do środka Mitchell Weiser i z narożnika pola bramkowego huknął pod poprzeczkę nie do obrony. Niemcy nie darowali Robertowi Lewandowskiemu. Oto, co napisali po blamażu Barcelony Mistrzowie Niemiec nie zdołali odpowiedzieć choćby golem wyrównującym. To ich druga porażka w bieżącym sezonie. W dodatku poniesiona w najmniej spodziewanym momencie. Strata "Die Roten" do liderującego Bayeru wzrosła do siedmiu punktów. "Aptekarze" mają jednak na koncie jeden mecz rozegrany więcej.