22-letni obecnie piłkarz w Niemczech gra od 2016 roku, kiedy trafił tam z Lille OSC za 4 mln euro. Zdaniem niemieckiego magazynu "Kicker" o pozyskanie Francuza starali się też szefowie Borussii Dortmund i RB Lipsk. Walkę na rynku transferowym wygrał Bayern, ale klubowi z Monachium nie udało się sprowadzić zawodnika już teraz. Dyrektor sportowy VfB Stuttgart Michael Reschke przyznał, że zawodnik ma zapisaną klauzulę odstępnego, ale będzie można z niej skorzystać dopiero za rok. Klub z Saksonii nie chciał zgodzić się na wcześniejsze odejście piłkarza. Zdaniem "Kickera" Bayern zapłaci za Pavarda 35 mln euro. Pavard przebywa z reprezentacją Francji na mundialu w Rosji. W piątek "Trójkolorowych" czeka mecz w ćwierćfinale z Urugwajem. Do tej pory rozegrał trzy mecze, a najbardziej zapadł kibicom w pamięci strzelając kapitalnego gola w meczu z Argentyną.