Nowym menedżerem United zostanie po mundialu Louis van Gaal, który prowadzi obecnie reprezentację Holandii. Media informowały, że van Gaal polecił działaczom United wysondować, czy Bayern byłby skłonny sprzedać swoją gwiazdę. Przekonanie samego piłkarza szkoleniowiec wziąłby na siebie, gdyż pracuje z nim na zgrupowaniu reprezentacji "Oranje". Tymczasem Robben szybko postanowił zakończyć spekulacje na temat jego przejścia na Old Trafford. - Manchester United? Nie ma takiej opcji. Zostaję w Bayernie Monachium i kropka - powiedział holenderski piłkarz w rozmowie z "De Telegraaf". - I nie wyobrażam sobie, żeby Bayern chciał mnie sprzedać. Dopiero przedłużyłem mój kontrakt i obie strony są zadowolone. Co innego, gdybym był tam nieszczęśliwy - wyjaśnił Robben. - Wówczas zastanawiałbym się nad zmianą klubu, zwłaszcza, że miałem udany okres w Bayernie za czasów van Gaala. On był bardzo ważny dla mojej kariery - dodał piłkarz. Jak powiedział Robben, van Gaal i Pep Guardiola to najlepsi trenerzy, z jakimi kiedykolwiek pracował. - Jest zero procent szans, że odejdę do Manchesteru United - podsumował zawodnik Bayernu.