Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między dziewiątą a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Plamen Asenov z drużyny FK Arda i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 44. minucie. W 50. minucie żółtą kartką został ukarany Daniel Genov, zawodnik Botevu Vratsa. W 61. minucie za Pedro Lagoa wszedł Chavdar Zhelev. Po godzinie gry w zespole Botevu Vratsa doszło do zmiany. Petar Atanasov wszedł za Wellingtona. W 65. minucie sędzia przyznał żółtą kartkę Rumenowi Rumenowowi z drużyny gości. Chwilę później trener Botevu Vratsa postanowił bronić wyniku. W 70. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Yuliana Rumenova wszedł Dimitar Hristov, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Botevu Vratsa utrzymać remis. Na sześć minut przed zakończeniem meczu arbiter pokazał żółtą kartkę Deyanowi Lachezarovowi, piłkarzowi gości. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy FK Arda obejrzeli w meczu cztery żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 18 września drużyna Botevu Vratsa będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FA Tsarsko Selo Sofia. Natomiast 21 września Slavia Sofia zagra z zespołem FK Arda na jego terenie.