Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 27 meczów jedenastka Łudogorca Razgrad wygrała 17 razy i zanotowała trzy porażki oraz siedem remisów. Od pierwszych minut jedenastka Łudogorca Razgrad zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Botevu Plovdiv była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 22. minucie za Claudiu Keseru wszedł Jakub Świerczok. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Łudogorca Razgrad w 37. minucie spotkania, gdy Dragos Grigore strzelił z karnego pierwszego gola. W 38. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Todora Nedeleva z Botevu Plovdiv, a w 40. minucie Jacka Góralskiego z drużyny przeciwnej. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Łudogorca Razgrad, zdobywając kolejną bramkę. W 45. minucie zmusił do kapitulacji bramkarza Jakub Świerczok. To już szóste trafienie tego piłkarza w sezonie. Na drugą połowę drużyna Botevu Plovdiv wyszła w zmienionym składzie, za Kostadina Nicheva wszedł Radoslav Apostolov. A trener Łudogorca Razgrad wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Aniceta Andrianantenainę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Jacek Góralski. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejną bramkę. W 62. minucie Aleksandar Tonew został zmieniony przez Antona Karaczanakowa, a za Johnatana wszedł na boisko Ebert, co miało wzmocnić zespół Botevu Plovdiv. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wandersona na Jodego Lukokiego w 89. minucie. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W tej samej minucie Jakub Świerczok ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 3-0. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Jedenastka Łudogorca Razgrad była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym spotkaniu. Wyjątkowa nieporadność napastników Botevu Plovdiv była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Łudogorca Razgrad zawalczy o kolejne punkty w Warnie. Jej przeciwnikiem będzie Czerno More Warna. Natomiast 29 kwietnia CSKA Sofia zagra z zespołem Botevu Plovdiv na jego terenie.