Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem pojedynków drużyna Botevu Vratsa wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż sześć razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 19. minucie w jedenastce Botevu Vratsa doszło do zmiany. Ivaylo Mihaylov wszedł za Vladislava Zdravkova. W 37. minucie Alassane N'Diaye został zastąpiony przez Dominika Ivilina. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Martin Raynov z Lewsi Sofii. Była to 45. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Lewsi Sofii rozpoczął w zmienionym składzie, za Stanislava Yordanova wszedł Nasiru Mohammed. Trener Lewsi Sofii wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Martina Petkova. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Stanislav Ivaylov. W 57. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Petka Taneva z Botevu Vratsa, a w 83. minucie Zhivka Milanova z drużyny przeciwnej. W 76. minucie w drużynie Lewsi Sofii doszło do zmiany. Franco Mazurek wszedł za Martina Raynova. Niedługo później trener Botevu Vratsa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Daniel Hristov, a murawę opuścił Hristo Evtimov. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej drugiej minucie starcia, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Ivaylowi Mihaylovowi i Nunowi Reisowi. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Lewsi Sofii zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie PFC Ludogorets 1945 Razgrad. Natomiast w niedzielę FK Botev Plovdiv będzie gościć jedenastkę Botevu Vratsa.