Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 55 meczów drużyna Lewsi Sofii wygrała 34 razy i zanotowała sześć porażek oraz 15 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Hólmar Eyjólfsson z drużyny gości. Była to 25. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Między 51. a 63. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 66. minucie Emil Svetoslavov został zmieniony przez Darka Tasevskiego. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Lewsi Sofii doszło do zmiany. Filipe Nascimento wszedł za Franca Mazurka. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Lewsi Sofii w 73. minucie spotkania, gdy Filipe Nascimento zdobył pierwszą bramkę. Po chwili trener Slavii Sofia postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Kaloyana Krasteva. Na boisko wszedł Iliyan Mitsanski, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Niedługo później Stanislav Ivaylov wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lewsi Sofii, strzelając kolejnego gola w 81. minucie meczu. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Zespół Lewsi Sofii zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał dwa celne strzały. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Slavii Sofia, natomiast zawodnikom gości wręczył dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna Lewsi Sofii w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 28 września jedenastka Lewsi Sofii zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie POFK Botev Vratsa. Natomiast 29 września FK Botev Plovdiv będzie gościć zespół Slavii Sofia.