Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków drużyna Botevu Vratsa wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Botevu Vratsa w 16. minucie spotkania, gdy Ventsislav Kerchev zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Chavdar Zhelev z Botevu Vratsa. Była to 40. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Botevu Vratsa. Na drugą połowę zespół Botevu Plovdiv wyszedł w zmienionym składzie, za Radoslava Terzieva, Stanislava Shopova weszli Filip Filipov, Anderson Barbosa. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł wyrównujący gol w tym spotkaniu. W pierwszych minutach drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Todor Nedelev. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. W 52. minucie Ilia Milanow został zastąpiony przez Waleriego Domowczyjskiego. W 57. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Botevu Vratsa Ventsislav Kerchev. W 58. minucie w jedenastce Botevu Vratsa doszło do zmiany. Wellington wszedł za Petara Atanasova. Chwilę później trener Botevu Plovdiv postanowił bronić wyniku. W 62. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lachezara Baltanova wszedł Kostadin Nichev, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Danielowi Genovowi, piłkarzowi gości. Trener Botevu Vratsa postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Dominika Ivilina i na pole gry wprowadził napastnika Andreasa Vaseva. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Zespół gospodarzy niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 15 minut, drużyna Botevu Vratsa doprowadziła do remisu. Gola strzelił Waleri Domowczyjski. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 73. minucie, w zespole Botevu Vratsa za Chavdara Zheleva wszedł Ivaylo Mihaylov, a w jedenastce Botevu Plovdiv Anderson Barbosa zmienił Bisera Biserova. Niedługo później Todor Nedelev wywołał eksplozję radości wśród kibiców Botevu Plovdiv, zdobywając kolejną bramkę w 83. minucie spotkania. W 85. minucie w jedenastce Botevu Plovdiv doszło do zmiany. Dimitar Ognyanov wszedł za Fáidera Burbana. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Ivan Bandałowski z zespołu gospodarzy. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-2. Piłkarze Botevu Plovdiv obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół Botevu Vratsa w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Botevu Plovdiv będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Płowdiwie. Jej rywalem będzie FK Arda 1924 Kardzhali.