Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 32 starcia jedenastka Atlético Mineiro wygrała 12 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz osiem remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 14. minucie kartką został ukarany Léo Matos, zawodnik Vasco da Gama. W 15. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, ale Hyoran nie wykorzystał szansy strzelając obok bramki. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała jedenastka gości. W tym czasie to piłkarze Vasco da Gama otworzyli wynik. W 18. minucie bramkę zdobył Germán Cano. To już dwunaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zaliczył Léo Matos. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Vasco da Gama w 32. minucie spotkania, gdy Yago Pikachu zdobył drugą bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Yago Pikachu z Vasco da Gama. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 57. minucie kartkę dostał Talles Magno, zawodnik gospodarzy. W 59. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Germán Cano z Vasco da Gama. Przy strzeleniu gola asystował Martín Benítez. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu sędzia przyznał kartkę Jairowi z jedenastki gości. Chwilę później trener Atlético Mineiro postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Nathan, a murawę opuścił Guilherme Arana. W tej samej minucie w drużynie Atlético Mineiro doszło do zmiany. Marrony wszedł za Jeffersona Savarina. W tej samej minucie za Eduarda Vargasa wszedł Eduardo Sasha. Piłkarze Atlético Mineiro szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 67. minucie na listę strzelców wpisał się Hyoran. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Eduardo Sasha. Kibice Vasco da Gama nie mogli już doczekać się wprowadzenia Gabriela Peca. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Talles Magno. W samej końcówce spotkania arbiter pokazał kartkę Caiowi Lopesowi z Vasco da Gama. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W czwartej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Eduardo Sasha. Bramka padła po podaniu Hyorana. Drużynie Atlético Mineiro zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Vasco da Gama. Przewaga drużyny Atlético Mineiro w posiadaniu piłki była ogromna (74 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Piłkarze Vasco da Gama dostali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast drużyna Atlético Mineiro w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę jedenastka Atlético Mineiro rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Santos FC Sao Paulo. Tego samego dnia Palmeiras Sao Paulo będzie rywalem zespołu Vasco da Gama w meczu, który odbędzie się w São Paulo.