Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. Trener Atletico Bragantino postanowił skorzystać ze swojego jokera. W dziewiątej minucie na plac gry wszedł Morato, a murawę opuścił Bruno Tubarão. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Iago Maidana ze Sport Recife. Była to 35. minuta spotkania. W 42. minucie za Ewertona wszedł Raul Prata. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie kartką został ukarany Betinho, piłkarz gospodarzy. Na murawie, jak to często zdarzało się Sport Recife w tym sezonie, pojawił się Luciano, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 63. minucie Hernanego. Między 63. a 83. minutą, boisko opuścili piłkarze Atletico Bragantino: Tomás Cuello, Ramires, Ytalo, Morato, na ich miejsce weszli: Leandrinho, Lucas Evangelista, Chrigor, Jan Hurtado. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Betinha, Thiaga Nevesa, Dalberta zajęli: Márcio Araújo, Ricardinho, Mikael. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku arbiter pokazał kartkę Marcão z drużyny gospodarzy. Jeśli jedenastka Atletico Bragantino nie wykorzystała 15 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Sport Recife przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Sport Recife będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CA Mineiro Belo Horizonte. Natomiast w poniedziałek Goiás EC będzie rywalem jedenastki Atletico Bragantino w meczu, który odbędzie się w Goiânii.