Drużyna Fluminense bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował piąte miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 38 pojedynków drużyna Santos wygrała 16 razy i zanotowała 15 porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Fluminense nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry bramkę zdobył Lucca. Sytuację bramkową stworzył Luiz Henrique. Między 20. a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Fluminense. Na drugą połowę zespół Santos wyszedł w zmienionym składzie, za Luiza Felipego wszedł Mádson. Na drugą połowę drużyna Santos wyszła w zmienionym składzie, za Marcosa Leonarda wszedł Yeferson Soteldo. W 54. minucie żółtą kartkę dostał Fred z Fluminense. W tej samej minucie trener Fluminense postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Húdson, a murawę opuścił Martinelli. A trener Santos wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Brunona Marquesa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie aż trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Mádson. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. W 73. minucie za Lucasa Bragę wszedł Ângelo Borges. W 76. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Brunona Marquesa z Santos, a w 85. minucie Nina z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Nino, osłabiając zespół gości. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w tej samej minucie. W 86. minucie Vinicius został zmieniony przez Jeana Motę, co miało wzmocnić drużynę Santos. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nenê'a na André oraz Luccę na Yuriego. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu żółtą kartką został ukarany Jean Mota, zawodnik gospodarzy. Dopiero w drugiej połowie Jean Mota wywołał eksplozję radości wśród kibiców Santos, strzelając gola w 87. minucie spotkania. Przy strzeleniu gola asystował Yeferson Soteldo. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Santos w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. Piłkarze gości otrzymali w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy trzy żółte. Oba zespoły wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Fluminense zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Fortaleza EC. Tego samego dnia EC Bahia będzie przeciwnikiem zespołu Santos w meczu, który odbędzie się w Salvadorze.