Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 39 pojedynków zespół Santos wygrał 16 razy i zanotował 13 porażek oraz 10 remisów. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 67. minucie za Marcosa Leonarda wszedł Raniel. W tej samej minucie trener Santos postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Camachę. Na boisko wszedł Gabriel Pirani, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 12 minut przed zakończeniem spotkania w zespole Corinthians doszło do zmiany. Mateus Vital wszedł za Adsona. Trener Corinthians wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Marquinhosa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Gustavo Mosquito. W 86. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jeana Motę z Santos, a w 89. minucie Roniego z drużyny przeciwnej. W siódmej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Corinthians doszło do zmiany. Vitinho wszedł za Giuliana. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół Corinthians w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 15 sierpnia drużyna Corinthians zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Ceará SC. Tego samego dnia Fortaleza EC będzie gościć jedenastkę Santos.