Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 34 spotkania drużyna Palmeiras wygrała 14 razy i zanotowała osiem porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Palmeiras w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Raphael Veiga. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Rony. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Palmeiras. W 63. minucie arbiter pokazał kartkę Brenowi z drużyny gospodarzy. W 69. minucie Rony został zastąpiony przez Luiza Adriana. W tej samej minucie Alan Empereur został zmieniony przez Benjamína Kuscevica, co miało wzmocnić zespół Palmeiras. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Thaciana na Césara Pinaresa. W 73. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Waltera Kannemanna z Gremio, a w 76. minucie Marcosa Rochę z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Palmeiras postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Gustavo Scarpa, a murawę opuścił Willian. W tej samej minucie Raphael Veiga został zmieniony przez Lucasa Limę, co miało wzmocnić jedenastkę Palmeiras. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Matheusa Henriquego na Maicona. Trener Gremio wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Luiza Fernandę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Alisson. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującą bramkę. W 86. minucie w drużynie Palmeiras doszło do zmiany. Mayke wszedł za Marcosa Rochę. Dopiero w drugiej połowie Diego Souza wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gremio, strzelając gola w 88. minucie meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. W doliczonej drugiej minucie spotkania kartką został ukarany Lucas Lima, piłkarz Palmeiras. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zespół Palmeiras zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Palmeiras, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół Gremio w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy poniedziałek jedenastka Palmeiras zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Corinthians Sao Paulo. Natomiast w środę CA Mineiro Belo Horizonte zagra z drużyną Gremio na jej terenie.