Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 39 spotkań drużyna Botafogo wygrała 14 razy i zanotowała 13 porażek oraz 12 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie sędzia pokazał kartkę Marcelowi Benevenutowi, zawodnikowi Botafogo. W pierwszych minutach meczu piłkarze Corinthians nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie z karnego bramkę zdobył Fágner. W 20. minucie kartkę dostał Víctor Cantillo z drużyny gospodarzy. Zawodnicy Botafogo nie poddali się i także zdobyli jedną bramkę jeszcze w pierwszej połowie. W 22. minucie na listę strzelców wpisał się Bruno Nazário. W 41. minucie sędzia ukarał kartką Angela Araosa, piłkarza gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Corinthians wyszedł w zmienionym składzie, za Víctora Cantilla wszedł Rómulo Otero. W 56. minucie Angelo Araos został zastąpiony przez Mateusa Vitala. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Mateus Vital z Corinthians. Była to 71. minuta starcia. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 71. minucie, w jedenastce Corinthians za Gustava Mosquita wszedł Léo Natel, a w drużynie Botafogo Bruno Nazário zmienił Rhuana. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Botafogo w 75. minucie spotkania, gdy Salomon Kalou strzelił drugiego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Rhuan. Na 10 minut przed zakończeniem pojedynku w zespole Botafogo doszło do zmiany. Matheus Nascimento wszedł za Matheusa Babiego. Trener Corinthians postanowił zagrać agresywniej. W 86. minucie zmienił pomocnika Ramira i na pole gry wprowadził napastnika Maura Bosellego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Po chwili trener Botafogo postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Caia Alexandrego wszedł David Sousa, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół gości nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował spotkanie. W tej samej minucie w drużynie Botafogo doszło do zmiany. Luiz Otavio wszedł za Salomona Kalou. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Corinthians przyniosły efekt bramkowy. W tej samej minucie wynik ustalił Jo. Sytuację bramkową stworzył Léo Natel. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność jedenastki Botafogo, która potrzebowała tylko trzech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Botafogo przyznał jedną. Oba zespoły wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Botafogo będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Kurytybie. Jej rywalem będzie CA Paranaense Kurytyba. Natomiast w piątek Palmeiras Sao Paulo zagra z drużyną Corinthians na jej terenie.