Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 50 pojedynków jedenastka Goias EC wygrała 18 razy i zanotowała 15 porażek oraz 17 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Goias EC w 21. minucie spotkania, gdy Daniel Bessa zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Sandro z drużyny gospodarzy. Była to 30. minuta pojedynku. W 38. minucie Sandro został zmieniony przez Ratinha. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Goias EC. W 47. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Ratinha z Goias EC, a w 54. minucie Gilvana z drużyny przeciwnej. W 58. minucie boisko opuścili piłkarze Goianiense: Matheuzinho, Oliveira, a na ich miejsce weszli Hyuri, Gilvan. Po chwili trener Goias EC postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Gilberta Santosa wszedł Daniel, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Goias EC utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi Goias EC udało się strzelić gola i wygrać. W 67. minucie Dudu został zmieniony przez Moacira, a za Marlona Freitasa wszedł na boisko Frizzo, co miało wzmocnić drużynę Goianiense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela Villalvę na Victora Andrade'a. Trener Goianiense postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Evertona Felipego i na pole gry wprowadził napastnika Juninha Brandão. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 76. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Mike, Miguel Ferreira, a na ich miejsce weszli Douglas Baggio, Daniel Bessa. Od 79. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Goias EC i jedną drużynie przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Gola na 2-0 w piątej minucie doliczonego czasu gry strzelił Victor Andrade. Minutę później sędzia pokazał kartkę Victorowi Andrade'owi, zawodnikowi Goias EC. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Jeśli jedenastka Goianiense nie wykorzystała 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. Arbiter przyznał pięć żółtych kartek piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Goianiense pokazał dwie. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. 30 sierpnia zespół Goianiense rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Ceará SC. Natomiast 31 sierpnia Gremio Porto Alegre będzie gościć drużynę Goias EC.