Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 meczów drużyna Ceary S.C. wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż osiem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Ceary S.C. zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Vasco da Gama była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 30. minucie za Charles'a wszedł Fabinho. Od 33. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 46. minucie Neto Borges został zmieniony przez Brunona Gomesa, co miało wzmocnić jedenastkę Vasco da Gama. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mateusa Gonçalvesa na Leandra Carvalha w tej samej minucie oraz Ricardinha na Viníciusa Goesa w tej samej minucie. W 60. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Henrique z Vasco da Gama, a w 61. minucie Leandra Carvalha z drużyny przeciwnej. Trener Ceary S.C. postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Limę i na pole gry wprowadził napastnika Vitora Jacarégo, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Vasco da Gama w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 68. minucie na listę strzelców wpisał się Germán Cano. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Andrey. W 74. minucie Fernando Sobral został zmieniony przez Rafaela Sóbisa, co miało wzmocnić zespół Ceary S.C.. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Andreya na Guilherme Paredego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Vasco da Gama w 78. minucie spotkania, gdy Fellipe Bastos zdobył drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Niedługo później trener Vasco da Gama postanowił bronić wyniku. W 87. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Fellipe Bastosa wszedł Miranda, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Vasco da Gama utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce Vasco da Gama udało się strzelić gola i wygrać. Niedługo później Ribamar wywołał eksplozję radości wśród kibiców Vasco da Gama, strzelając kolejnego gola w piątej minucie doliczonego czasu starcia meczu. Asystę przy bramce zanotował Carlinhos. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Jeśli zespół Ceary S.C. nie wykorzystał 13 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mógł liczyć na zwycięstwo. Arbiter ukarał żółtymi kartkami trzech zawodników Ceary S.C.. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Piłkarze gości obejrzeli dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Vasco da Gama zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Gremio Porto Alegre. Natomiast w poniedziałek EC Bahia zagra z zespołem Ceary S.C. na jego terenie.