Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 40 pojedynków drużyna Corinthians wygrała 18 razy i zanotowała 12 porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Atlético Mineiro otworzyli wynik. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Juan Cazares. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zaliczył Marquinhos. Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 20. minucie gola wyrównującego strzelił Janderson. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Maiconowi z zespołu gospodarzy. Była to 45. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 58. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Patrica z Atlético Mineiro, a w 65. minucie Gustava z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Corinthians postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Mateus Vital, a murawę opuścił Clayson. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Fábia Santosa, piłkarza Atlético Mineiro. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Atlético Mineiro w 74. minucie spotkania, gdy Fábio Santos strzelił z karnego drugiego gola. W 76. minucie Júnior Urso zastąpił Maura Bosellego. Chwilę później trener Atlético Mineiro postanowił bronić wyniku. W 78. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Franca Di Santo wszedł Leonardo Silva, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. W 79. minucie Janderson został zmieniony przez Silvę Vagner, co miało wzmocnić drużynę Corinthians. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jaira na Rómula Otera oraz Juana Cazaresa na Ramóna Martíneza. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-1. Jedenastka Atlético Mineiro zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Corinthians rozegra kolejny mecz w Fortaleza. Jej przeciwnikiem będzie Ceará SC. Tego samego dnia Botafogo Rio de Janeiro zagra z drużyną Atlético Mineiro na jej terenie.