Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków drużyna Chapecoense wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 25. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Maurícia Ramosa z Chapecoense, a w 40. minucie Gabriela z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę zespół Botafogo rozpoczął w zmienionym składzie, za Igora Cássia wszedł Luiz Fernando. Jedynego gola meczu strzelił Rhuan dla jedenastki Botafogo. Bramka padła w tej samej minucie. Przy strzeleniu gola asystował João Paulo. W 61. minucie Maurício Ramos został zmieniony przez Camila. A kibice Botafogo nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jeana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić João Paulo. W 66. minucie kartkę otrzymał Luiz Fernando z Botafogo. Trener Chapecoense postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Renata i na pole gry wprowadził napastnika Arthura Gomesa, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 69. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Brunona Pacheca z Chapecoense, a w 82. minucie Rhuana z drużyny przeciwnej. W 78. minucie Roberto został zmieniony przez Gustava Campanhara, co miało wzmocnić drużynę Chapecoense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Diego Souzę na Viníciusa Tanquego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Botafogo, a w drugiej dwie. Piłkarze gospodarzy dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Botafogo będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Internacional Porto Alegre. Natomiast w niedzielę Santos FC Sao Paulo będzie gościć jedenastkę Chapecoense.