Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 38 pojedynków drużyna Corinthians wygrała 13 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Jedynego gola meczu strzelił Diego Souza dla drużyny Botafogo. Bramka padła w tej samej minucie. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Alex Santana. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Diego Souza z Botafogo. Była to 22. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Botafogo. W 49. minucie kartkę obejrzał Roberto Fernandez z jedenastki gospodarzy. Niedługo później trener Corinthians postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Clayson, a murawę opuścił Júnior Urso. W 70. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fernanda Costanzę z Botafogo, a w 71. minucie Claysona z drużyny przeciwnej. W 72. minucie Igor Cássio został zmieniony przez Luiza Fernandę. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Corinthians doszło do zmiany. Mateus Vital wszedł za Silvę Vagnera. Na murawie, jak to często zdarzało się Botafogo w tym sezonie, pojawił się Lucas Barros, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 77. minucie Yuriego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W 80. minucie Gabriel został zmieniony przez Jandersona, co miało wzmocnić drużynę Corinthians. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Diego Souzę na Viníciusa Tanquego. W 87. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Fágnera z Corinthians, a w trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku João Paula z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Botafogo. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Przewaga jedenastki Corinthians w posiadaniu piłki była ogromna (68 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Botafogo będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Chapecó. Jej rywalem będzie Chapecoense AF. Natomiast w czwartek Avai FC Florianópolis zagra z jedenastką Corinthians na jej terenie.