Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Jedenastka Chapecoense wygrała aż sześć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Taktyka trenera zespołu Chapecoense już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupił się on głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców zespołu Chapecoense. W 21. minucie kartką został ukarany Maurício Ramos, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Chapecoense w 27. minucie spotkania, gdy Everaldo strzelił pierwszego gola. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Bruno Pacheco. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę obejrzał Everaldo z jedenastki gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Chapecoense. Drugą połowę jedenastka Fluminense rozpoczęła w zmienionym składzie, za Wellingtona Nema wszedł João Pedro. Zespół Fluminense wyrównał wynik meczu. W 52. minucie wynik ustalił Marcos Paulo. Przy zdobyciu bramki asystował Daniel. W 59. minucie kartkę otrzymał Allan z Fluminense. W 66. minucie Rafael Pereira zastąpił Hiaga. Trener Chapecoense postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Camila i na pole gry wprowadził napastnika Dalberta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Chapecoense: Eduardowi w 75. i Henrique Almeidzie w 84. minucie. W 75. minucie Eduardo został zmieniony przez Renata, co miało wzmocnić jedenastkę Chapecoense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela na Lucão oraz Marcosa Paula na Gansę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Fluminense w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Chapecoense przyznał cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Chapecoense zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie CA Mineiro Belo Horizonte. Natomiast w czwartek Ceará SC będzie rywalem jedenastki Fluminense w meczu, który odbędzie się w Fortaleza.