Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 41 spotkań zespół Santosu wygrał 14 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 13 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 45. minucie w zespole Porto Alegre doszło do zmiany. Bruno Silva wszedł za Rodriga Lindosa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Marinhowi z drużyny gości. Była to 45. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych minutach drugiej połowy kartką został ukarany Víctor Cuesta, zawodnik Porto Alegre. Po chwili trener Santosu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 54. minucie na plac gry wszedł Jean Mota, a murawę opuścił Victor Ferraz. W 63. minucie za Marinha wszedł Fernando Uribe. W 72. minucie sędzia przyznał kartkę Andrésowi D'Alessandrowi z Porto Alegre. Trener Porto Alegre wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Neiltona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Patrick. W 74. minucie Tailson został zmieniony przez Alison, co miało wzmocnić zespół Santosu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nicolása Lópeza na Wellingtona Silvę w 88. minucie. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom Santos: Jeanowi Mocie w 81. i Fernandowi Uribemu w 86. minucie. Jedenastka Porto Alegre miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Santosu przyznał trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek jedenastka Santosu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Ceará SC. Tego samego dnia Avai FC Florianópolis będzie gościć jedenastkę Porto Alegre.