Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 34 spotkania jedenastka Vasco da Gama wygrała 13 razy i zanotowała 12 porażek oraz dziewięć remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 26. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Léo Pereirę z Atletico Paranaense, a w pierwszej minucie doliczonego czasu Yaga Pikachu z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Vasco da Gama nie mogli już doczekać się wprowadzenia Andreya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Marcos Júnior. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującą bramkę. Niedługo po przerwie zespół gości objął prowadzenie. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Mádson. Przy strzeleniu gola pomógł Abner. W 64. minucie sędzia pokazał kartkę Wellingtonowi z drużyny gości. W 65. minucie Rossi został zastąpiony przez Marrony'ego. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Rony'ego, piłkarza Atletico Paranaense. W 69. minucie wynik ustalił z karnego Danilo Barcelos. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Vasco da Gama: Richardowi w 79. i Oswaldowi Henríquezowi w 90. minucie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, a w drugiej dwie. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Atletico Paranaense zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Fortaleza EC. Natomiast w niedzielę Corinthians Sao Paulo będzie rywalem drużyny Vasco da Gama w meczu, który odbędzie się w São Paulo.