Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Chapecoense wygrała aż pięć razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko trzy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Chapecoense: Camilowi w trzeciej minucie i Gumowi w pierwszej minucie doliczonego czasu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 52. minucie arbiter ukarał kartką Everalda, zawodnika Chapecoense. W 56. minucie w zespole Porto Alegre doszło do zmiany. Neilton wszedł za Uendla. W 64. minucie Renato został zastąpiony przez Henrique Almeidę. Chwilę później trener Porto Alegre postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Guilherme Parede, a murawę opuścił Wellington Silva. W 67. minucie sędzia pokazał kartkę Tiepo z drużyny gości. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Porto Alegre w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Rodrigo Lindoso. W 90. minucie w zespole Porto Alegre doszło do zmiany. Martín Sarrafiore wszedł za Nicolása Lópeza. Drużyna Porto Alegre była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Chapecoense wręczył cztery żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Porto Alegre zawalczy o kolejne punkty w Rio de Janeiro. Jej przeciwnikiem będzie Flamengo Río de Janeiro. Natomiast 30 września CA Paranaense Kurytyba będzie rywalem jedenastki Chapecoense w meczu, który odbędzie się w Kurytybie.