Było to starcie na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż spotkały się siódma i trzecia drużyna Serie A. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 33 mecze jedenastka Atlético Mineiro wygrała 12 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Palmeiras w 19. minucie spotkania, gdy Raphael Veiga zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Matías Viña. W 44. minucie kartkę obejrzał Jefferson Savarino z zespołu gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Palmeiras. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Palmeiras: Gabrielowi Meninowi w 52. i Felipe Melowi w 60. minucie. W tej samej minucie trener Atlético Mineiro postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Marquinhos, a murawę opuścił Federico Zaracho. Dopiero w drugiej połowie Rony wywołał eksplozję radości wśród kibiców Palmeiras, zdobywając kolejną bramkę w 70. minucie starcia. Sytuację bramkową stworzył Luiz Adriano. W 75. minucie Jair zastąpił Alana Franco. W tej samej minucie w drużynie Atlético Mineiro doszło do zmiany. Eduardo Sasha wszedł za Marrony'ego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Palmeiras w 77. minucie spotkania, gdy Wesley strzelił trzeciego gola. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy strzeleniu gola pomógł Zé Rafael. Trener Palmeiras wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Williana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie aż cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Luiz Adriano. W 81. minucie Rony został zmieniony przez Gabriela Verona, a za Wesleya wszedł na boisko Danilo, co miało wzmocnić jedenastkę Palmeiras. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nathana na Calebe'a. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-0. Przewaga zespołu Atlético Mineiro w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Atlético Mineiro przyznał jedną. Jedenastka Palmeiras w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Palmeiras będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Rio de Janeiro. Jej przeciwnikiem będzie CR Vasco da Gama. Tego samego dnia Flamengo Río de Janeiro zagra z drużyną Atlético Mineiro na jej terenie.