Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 spotkań drużyna Atletico Paranaense wygrała 12 razy i zanotowała 11 porażek oraz 12 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Erick z drużyny gospodarzy. Była to 45. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Atletico Paranaense wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ravanellego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Léo Cittadini. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Corinthians: Ramirowi w 47. i Mateusowi Vitalowi w 55. minucie. Po chwili trener Corinthians postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Mauro Boselli, a murawę opuścił Jô. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w zespole Corinthians doszło do zmiany. Everaldo wszedł za Léo Natela. W 66. minucie Fabinho zastąpił Pedrinha. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Atletico Paranaense: Abnerowi w 67. i Renatowi Kayzerowi w 76. minucie. W 67. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Camacho, Juan Cazares, a na ich miejsce weszli Éderson, Ramiro. W 76. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Bruno Méndez osłabiając tym samym drużynę gości. Na pięć minut przed zakończeniem starcia arbiter przyznał żółtą kartkę Walterowi z Corinthians. Jedyną bramkę meczu dla Corinthians zdobył Everaldo w piątej minucie doliczonego czasu spotkania. Przy zdobyciu bramki pomagał Xavier. Przewaga zespołu Atletico Paranaense w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Corinthians. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Corinthians obejrzeli w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy trzy żółte. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Atletico Paranaense rozegra kolejny mecz w Goiânii. Jej rywalem będzie AC Goianiense. Tego samego dnia Flamengo Río de Janeiro zagra z zespołem Corinthians na jego terenie.